Rozwój szarej strefy alkoholu w kontekście akcyzy
Na rozwój tzw. „szarej strefy” alkoholu w Polsce wpływają różne czynniki. Jednym z nich są wysokie obciążenia fiskalne, czyli podatki i akcyza na alkohol. W praktyce oznacza to, że część konsumentów szuka tańszych alternatyw, takich jak alkohol wyprodukowany nielegalnie czy zakupiony za granicą. To zjawisko potęguje problem nielegalnej produkcji i dystrybucji alkoholu.
Wysokość akcyzy na alkohol jest w Polsce jednym z najwyższych w Unii Europejskiej. Obciążenia wpływają zarówno na cenę alkoholu jak i na agresywność podmiotów gospodarczych, które usiłują uniknąć płacenia podatków i akcyzy. Akcyza na alkohol stanowi nie tylko duże obciążenie dla konsumentów, ale także staje się przyczyną poważnych problemów dla legalnie działających producentów alkoholu.
Wpływ regulacji prawnych na rozwój szarej strefy alkoholu
Dodatkowym czynnikiem wpływającym na rozwój szarej strefy alkoholu są różnego rodzaju regulacje prawne. Wprowadzane przez rząd ograniczenia dotyczące sprzedaży alkoholu, jak również wysokie wymogi związane z produkcją i sprzedażą alkoholu, mają negatywny wpływ na legalny sektor alkoholowy. Ograniczenia te sprzyjają rozwojowi szarej strefy alkoholu, gdyż konsumentów zniechęca wyższa cena produktów legalnych, przy jednoczesnym łatwym dostępie do tańszych produktów nielegalnych.
Szczególnie niekorzystnie na legalny sektor alkoholowy wpływają regulacje dotyczące produkcji alkoholi wysokoprocentowych. Wyprodukowanie takiego alkoholu zgodnie z przepisami wymaga posiadania odpowiednich zezwoleń, co wiąże się z wysokimi kosztami. To sprawia, że produkcja alkoholu „domowej roboty” staje się atrakcyjna dla osób chcących uniknąć płacenia akcyzy na alkohol.
Kultura spożywania alkoholu a szara strefa
Wielki wpływ na rozwój szarej strefy alkoholu ma również kultura spożywania alkoholu w Polsce. Stosunkowo wysoki poziom konsumpcji alkoholu sprzyja rozwojowi nielegalnej produkcji i dystrybucji. Niektórzy konsumenci, szczególnie ci o niższym statusie ekonomicznym, są skłonni korzystać z nielegalnej oferty, aby zaoszczędzić na kosztach zakupu alkoholu.
W związku z tym, aby skutecznie ograniczyć rozwój szarej strefy alkoholu, opłacałoby się wielostronne działanie, które obok zmniejszenia obciążeń fiskalnych, takich jak akcyza na alkohol, obejmowałoby również zmiany w regulacjach prawnych, a także edukację społeczeństwa na temat skutków spożywania alkoholu, zarówno legalnie, jak i nielegalnie wyprodukowanego.